Blog / Społeczeństwo
W tej sekcji bloga publikujemy wpisy dotyczące spraw społecznych, głównie dotyczących naszego regionu
W programach prezentowanych przez uczestników kampanii wyborczej, nie zauważyłem, co stwierdzam z wielkim smutkiem, dążeń do rozpoczęcia intensywnych działań edukacji kulturalnej naszej lokalnej społeczności. Czytam o rozwoju społecznym, ekonomicznym. Nie dostrzegam logicznego początku tego procesu który nazywa się podnoszeniem poziomu kapitału kulturowego mieszkańców. Najprostszej drogi do intensywnego rozwoju. Strach czy powszechny brak wiedzy w tym zakresie?
Poniżej przesyłam teść pisma skierowanego do centrali ORANGE, związanego z funkcjonowaniem, a raczej brakiem funkcjonowania łącza internetowgo dotychczas użytkowanego przeze mnie. To tak ku przestrodze kolejnych użytkowników usług tego operatora.
Od lat potykałem się z postawami moich szefów lub często przypadkowymi współpracownikami, nazywanymi przez siebie przyjaciółmi które przypadki wprost można zakwalifikować jako hipokryzja. I pomimo wielokrotnie przejawianej z mojej strony szczerości, ciągle napotykałem na mur hipokryzji. Postawy takie utrudniały a może i wręcz uniemożliwiały rozwiązywanie powstałych problemów wobec powszechnie obowiązującej reguły "mniejszego zła".
Tak pokrótce można określić aktywność mieszkańców małych miast, mieszkańców polskiej prowincji. Bo cóż można odnaleźć wśród niemrawych ofert lokalnych "kreatorów kultury"? I jeszcze jakby obok funkcjonują lokale gastronomiczne. Ale na prowincji i one funkcjonują w czasie określonych przez lokalnych decydentów.
Współcześni, o naukowych zapędach "wróże" skłaniają się do złożenia wszechogarniającego nas bałaganu na karb trwającej dekadencji, okresu przełomu wieków i tysiącleci. Brak ogólnie lub przynajmniej w dużej części społeczności naprawdę akceptowanych norm postępowania, zarówno przypisanych tym maluczkim jak i wielkim sceny politycznej sprawia ogólne zamieszanie. A może naprawdę zwykły relatywizm norm moralnych sterowanych jedynie zasobnością własnego konta?
Wprawdzie to nie temat świąteczny czy też noworoczny, to jakże moim zdaniem aktualny. Są sytuacje w życiu społecznym bardzo trudne do przewidzenia. Ale chcąc w dalszym ciągu żyć i funkcjonować, my ludzie, nauczyliśmy się te niedookreślone często sytuacje pokonywać. I w swym społecznym czy osobistym bytowaniu brnąć powoli, ale przecież w końcu skutecznie ku wyznaczonym celom. I na tym polega samorealizacja każdego człowieka. Co więc wspólnego ma z naszym przebywaniem na ziemskim padole – koń i jego hibernacja? Niby niewiele.
Podstawowym elementem procesu porozumiewania się jest dialog. Dialog towarzyszy aktywności twórczej i kulturze. Współcześnie, w życiu społecznym, oprócz przedwyborczych prób „przemawiania do ludu wszystkowiedzących politykierów”, nie spotykamy na co dzień zachowań dialogujących.
Demokracja w potocznym rozumieniu to ustrój gwarantujący wszystkie swobody obywatelskie od wolności słowa poprzez dowolność postępowania oraz niezawisłość sądu aż po prawo do opieki medycznej itp. Demokracja wiąże się również z możliwością decydowania o samych sobie. Aby jednak mieć świadomość, że można o sobie decydować należy mieć w sobie poczucie wolności a co najważniejsze odpowiedzialności za swoje czyny. Na tej ogólnej próbie definicji poprzestańmy.
Przystańmy w codziennym pośpiechu
To sformułowanie określające przejawy aktywności społeczno-kulturalnej jest coraz częściej używane w różnorakich opisach rzeczywistości, często kreowanych przez lokalnych celebrytów. Podobnie określane są zdarzenia w lokalnych notatkach prasowych. Na ocenę tych wydarzeń, na szczęście nie porywają się ich promotorzy.
First<<1
2
3
4
5
6
7>>Last
Ostatnie artykuły
Archiwum